WIADOMOŚCI

  • 25.06.2017
  • 5283
Zwycięskie wyprzedzanie Daniela Ricciardo
Zwycięskie wyprzedzanie Daniela Ricciardo
Australijczyk z Red Bulla doskonale zdaje sobie sprawę, że kluczowe dla jego wyścigu było wyprzedzenie Strolla, Massy i Hulkenberga zaraz po ostatnim restarcie. Max wyścigowi przyglądał się w charakterze widza.
baner_rbr_v3.jpg
Daniel Ricciardo, P1
"To na pewno nie było nudne zwycięstwo. Po całym tym chaosie czułem, że podium było w zasięgu. Potem Lewis zjechał, a Seb dostał karę. Wiedziałem, że możemy to wygrać. Po moim błędzie w kwalifikacjach, wiedziałem że niedzielę muszę przejechać bez błędu. Dzisiaj zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy i wykorzystaliśmy wszystkie szanse. Po konieczności zjechania do pit-stopu zaraz po starcie, spadłem na 17 pozycję, więc szanse na dobry wynik mocno się zmniejszyły. Potem wszystko ułożyło się po naszej myśli. Ostatni restart był dla nas najważniejszy. Byłem ja, Stroll, Hulkenberg i Massa. Udało mi się przedostać na trzecie miejsce i to był najważniejszy moment. Wiedziałem, że muszę zahamować najpóźniej jak to możliwe. Szkoda, że Maxa spotkał pech. Ten weekend był jednak dla nas bardzo dobry i wkrótce razem możemy stanąć na podium. Szalony dzień, dopiero dochodzę do siebie."

Max Verstappen, DNF
"Początek wyścigu był naprawdę obiecujący. Potem jednak spotkało mnie kolejne rozczarowanie przez awarię bolidu. Po takim wyścigu mogliśmy co najmniej walczyć o podium. Jestem naprawdę rozczarowany."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
husaria

25.06.2017 21:01

0

Brawo Daniel, miałeś wielkiego farta, ale to wykorzystałeś. Szkoda Maxa, może jego jazda nie pasuje do silników renówki, bo to dziwne, że ma kolejną awarię.


avatar
Mat5

25.06.2017 21:08

0

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci (Ricciardo) korzysta. Na takiej zasadzie wyglądały wszystkie wygrane przez niego wyścigi do tej pory. To też trzeba potrafić - wykorzystywać natrafiające się okazję. Daniel ma bardzo dobrą serię wyścigów na podium. Za dwa tygodnie domowy wyścig dla Red Bulla, więc czemu nie kontynuować tej passy. Max po raz kolejny miał bardzo dobry start, ale znów zepsuł mu się samochód. Jak na razie nie ukończył połowy wyścigów - prawie jak kierowcy McLarena, ale przynajmniej Versteppen ma konkretne punkty na koncie.


avatar
Januszf1

25.06.2017 21:29

0

Dziwne czemu 4 z 6 wyścigów max nie ukończył przez silnik a ric tylko 1 (to raczej nie przypadek).


avatar
Del_Piero

25.06.2017 21:34

0

Ricciardo jest jak Filippo Inzaghi. Jak nadarzy się okazja to ją wykorzysta. Wygrał zupełnie z niczego tak jak Inzaghi strzelał bramki z niczego. Ma rewelacyjny instynkt. Materiał na mistrza świata.


avatar
hubos21

25.06.2017 21:58

0

w generalce różnica między nim i BOTem jest niewielka


avatar
veterynarz

25.06.2017 22:28

0

Verstappen zasługuje na tytuł Pechowiec Roku. Gdyby nie awaria, to on wygrałby ten wyścig (był przed Ricciardo bądź co bądź). Nie wierzę, żeby po tym młody został w Red Bullu. 2018 Ferrari: VET-VER, Red Bull: RIC-SAI


avatar
devious

25.06.2017 22:42

0

@3 Typowy Januszu F1 Póki co Ricciardo ma 2 awarie (Australia, Rosja), a Vestappen 3 awarie (Bahrajn, Kanada, Azerbejdżan). Tak więc różnica jest niewielka - i spisków szukać musisz gdzie indziej...


avatar
BlahBlah

26.06.2017 19:21

0

Nawet tu się obrażają, niektórzy powinni dostać bana na używanie intenetu.


avatar
BlahBlah

26.06.2017 19:21

0

internetu*


avatar
Gooral

27.06.2017 12:41

0

8 No właśnie Powinieneś dostać bana


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu